Bardzo często dostaję od Was pytania odnośnie wieku w jakim powinniśmy zapisać dziecko na zajęcia z baletu. Oczywiście obie strony muszą tego chcieć- zarówno dziecko, jak i rodzic.
Kiedy najlepiej zapisać dziecko na balet?
Wiele ośrodków (domy kultury, prywatne przedszkola, prywatne szkoły tańca) oferuje zajęcia o nazwie „baby ballet”. Na takie zajęcia można zapisać maluchy już w wieku 3 lat. Jako rodzice musicie liczyć się z tym, że w dużej mierze takie zajęcia będą opierały się na… zabawie. I dzieci na pewno będą się z tego cieszyć 🙂
Owszem, prowadzące będą przemycały elementy tańca klasycznego (podstawowe pozycje rąk czy nóg), rozciąganie, może proste elementy tańców ludowych, ale na pewno nie będzie to nauka baletu stricte. Dlaczego? Odpowiedź jest bardzo prosta 🙂 żmudne baletowe ćwiczenia szybko znudzą takie maluszki.
Dlatego najbardziej wg mnie optymalnym wiekiem na rozpoczęcie nauki baletu są 4 latka. Ja sama właśnie w tym wieku rozpoczęłam naukę po tym jak moja pierwsza nauczycielka powiedziała mojej mamie, że mając 3 lata jestem jeszcze zdecydowanie za mała. Czteroletniemu dziecku już łatwiej zachować skupienie. Także pedagog powinien umieć w odpowiedni sposób zachęcić dziecko do ćwiczeń, aby nie kojarzyły mu się one z przymusową gimnastyką- to się po prostu mija z celem.
W wieku 4-6 lat zachęcam do ćwiczeń lekkich, nie zobowiązujących. Tak, aby sprawdzić czy dziecku faktycznie ta forma ćwiczeń odpowiada, czy jego wiedza w zakresie prostych ćwiczeń postępuje, czy chętnie chodzi na zajęcia (ja czasem wolałam zostać w domu, bo leciała w telewizji moja ulubiona bajka!).
Gdy dziecko jest już w wieku szkolnym i dalej chcemy kontynuować naukę baletu, warto rozejrzeć się za bardziej profesjonalnymi zajęciami. W większych miastach w Polsce wybór jest bardzo duży. Osobiście sugeruję sprawdzenie wielu miejsc i samemu zdecydować gdzie mnie, jako rodzicowi, odpowiada pedagog i jego podejście do dzieci.
Jak często i jak intensywnie powinno ćwiczyć dziecko w wieku 7-9 lat?
Powiem Wam tak- niestety WSZYSTKO zależy od pedagoga i sposobu w jaki prowadzi zajęcia.
Jeśli to pedagog z wykształceniem baletowym, taki który podchodzi do swojej 'misji’ bardzo profesjonalnie, to zajęcia 2-3 razy w tygodniu na pewno będą wystarczające. Im dziecko starsze, tym intensywniejszy może być trening. Dlaczego jest to ważne? Jako rodzice musicie pamiętać, że nawet podstawowe ćwiczenia baletowe przy drążku wymagają dużej dyscypliny i skupienia, a przede wszystkim wysiłku. Tak młody organizm musi mieć czas na regenerację. Pozwoli nam to zapobiec ewentualnym kontuzjom wynikającym z przemęczenia i przetrenowania. To nie są wyścigi- dla Waszego dziecka ma to być szansa na rozwój swojej pasji.
Oczywiście zadarzają się nauczyciele, którzy podchodzą do zajęć w sposób bardziej przystępny- wlączają nadal do zajęć elementy zabawy. W tym przypadku musimy kontrolować czy pedagog dba o rozwój i progres naszych dzieci. Codzienne uczęszczanie na zajęcia, na których dzieci nie uczą się nic nowego nie będzie dobre.
Lepszy bardziej wymagający trening rzadziej, niż powtarzanie i powielanie tych samych ćwiczeń w sposób nie poprawiający jakości ich wykonania. Warto zatem pytać dziecko w domu czy nauczyło się czegoś nowego 🙂
Jak sami widzicie Wasze obserwacje są bardzo ważne, bo to ostatecznie Wy zdecydujecie czy dana forma prowadzenia zajęć Wam odpowiada.
Moja córeczka bardzo chce tańczyć w pointach. W jakim wieku najlepiej zacząć?
Jako pedagog odpowiem w najbardziej świadomy dla mnie sposób- w wieku przynajmniej 10 lat. Dopiero wtedy kościec młodego dziecka jest na tyle wykształcony, że założenie point nie spowoduje problemów, których skutki możemy odczuwać nawet kilka lat później.
Program szkoły baletowej (gdzie nauka rozpoczyna się właśnie w wieku 10 lat) zakłada w programie nauczania, że pointy zakładamy pod koniec pierwszego roku nauki. Czyli po kilku miesiącach CODZIENNYCH ćwiczeń.
Ale!
To nie jest tak, że młodsze dziecko nie ma prawa do założenia point. WSZYSTKO zależy od poziomu zaawansowania jakie prezentuje uczennica. Dobry pedagog, który pracuje z danym dzieckiem już znaczną ilość czasu powinien potrafić zaopiniować, czy dziewczynka jest już gotowa na założenie point. Co to znaczy?
Najważniejsze są stopy i ich odpowiednie przygotowanie.
A dokładnie stawy skokowe i mięśnie środstopia. W końcu stojąc w pointach cały ciężar ciała dziecka opiera się TYLKO I WYŁĄCZNIE na palcach stóp! Dlatego muszą one być niebywale silne! Ich siłę wzmacnia się podstawowymi ćwiczeniami baletowymi przy drążku, na środku sali oraz skokami. Co to dokładnie oznacza? Nigdy pracy w pointach nie rozpoczyna się na początku nauki. Jeśli traficie na pedagoga, który po trzech zajęciach powie „można kupić pointy” to radzę szybko zmienić ośrodek, do którego uczęszczamy z dzieckiem na zajęcia.
Dodatkowo- do siły stóp należy dodać ogólną siłę naszego ciała. To umiejętne zachowanie prostej postawy, wymaganej przecież w tańcu klasycznym i ważnej tak samo, jak np. wykręcenie. Dobrze, jeśli pedagog zwraca uwagę na dodatkowe ćwiczenia, dzięki którym dzieci wzmacniają mięśnie pleców, brzucha, rąk czy ogólnie nóg.
Jeśli nauczyciel uzna, że uczennica w wieku 8 lat jest na tyle silna i sprawna technicznie to oczywiście może pozwolić na założenie point. Wówczas wszystkie ćwiczenia muszą odbywać się pod jego ścisłą kontrolą!
NIGDY NIE POZWALAJCIE swoim córkom na samodzielne ćwiczenie w pointach w domu!!
Na zdjęciach uczennice szkoły baletowej Anny Davies, Młody Balet Polski.
Macie jeszcze jakieś pytania?
MIŁEGO DNIA!
SIMPLE.DANCER