Pamiętacie post, w którym udowadniałam, że balet kocha modę, moda kocha balet? Pokazywałam Wam w nim kolekcję mojej znajomej inspirowaną baletem Krzysztofa Pastora I przejdą deszcze… Zamiarem ŻaŻy było stworzenie kolekcji nie tylko wyjściowej, ale również użytkowej w baletowym kontekście. Jej body ostatnio doskonale służyło mi podczas prób w teatrze!
Do niego dobrałam tuniczkę od Designed by Alice, którą pożyczyłam od Roseanny. Fakt pożyczania tuniczek czy ocieplaczy jest chyba dość popularny wśród tancerek… U nas w garderobie panuje tzw. symbioza garderobiana 😉 Nieczęsto dobieram do kostiumu baletowego biżuterię, ale przy okazji robienia zdjęć z Tomkiem Fabiańskim, dobrałam do mojego stroju minimalistyczną biżuterię od Jev.by Karhla z kolekcji Shape of drop. Szampańskie kolczyki pochodzą z kolekcji Bea.

Once I posted a text in which I presented that ballet loves fashion, fashion loves ballet. I also showed you an extract from ŻaŻa’s collection inspired by Krzysztof Pastor’s ballet And the rain will pass… Her point was to create a collection which is not only a casual, but also can be used by dancers on stage. I decided to use one piece of her clothing for rehearsals one day. The navy body was perfect. I matched it with Designed by Alice skirt that I borrowed from my friend, Roseanna. I think it is quite common i ballet socjety to exchange clothes, such as skirts or warmers. We do that all the time in our dressing room 🙂

I style up my outfit with jewelery from Jev.by Karhla. This minimalistic neckless and bracelet are a perfect match for such body. What do you think?

Granatowe body w sesji kolekcji ŻaŻy; photo Jerzy Gnatowski