A gdy po próbie wracam do domu…
Każdy z nas ma wypracowaną jakąś rutynę, coś, co jest tylko jego i to sprawia komuś mniejszą lub większą satysfakcję. Gdy byłam młodsza raczej nie przywiązywałam większej wagi do tego,…
Każdy z nas ma wypracowaną jakąś rutynę, coś, co jest tylko jego i to sprawia komuś mniejszą lub większą satysfakcję. Gdy byłam młodsza raczej nie przywiązywałam większej wagi do tego,…
Dziś na blogu krótka lekcja historii tańca! Wszystko przy okazji transmisji na żywo (!!) jednego z najsłynniejszych baletów XX wieku na podstawie dramatu Williama Shakespeare'a o tym samym tytule: Romeo…
Wracam do tematu teatralnego dress code'u! Pod ostatnim moim postem na ten temat wywiązała się bardzo interesująca dyskusja, co mnie bardzo ucieszyło, ale również pokazało, że percepcja kwestii ubioru do…
Gdzie znajdujecie motywację do realizacji Waszych marzeń? Albo raczej, co powoduje w Was silną motywację, która tak mocno popycha Was do działania, że nie spoczniecie, aż nie zrealizujecie zamierzonych celów,…
Powroty bywają trudne... i bolesne :) po praktycznie pięciu tygodniach zwolnienia i walki z kontuzją na dobre wróciłam do pracy! Ale pomimo zakwasów po długiej przerwie przyjemnie jest wrócić do…
Grudzień to był dla mnie proces leczenia kontuzji. Dwa zastrzyki z płytkopochodnych komórek wzrostu do ścięgna oraz kwasu hialuronowego na ścięgno. Ból nie do opisania, ale na szczęście nie długotrwały.…
Jesteście na Instagramie? Nawet jak nie jesteście to nic straconego! Dlaczego pytam? Bo jest w tym serwisie jeden profil, który każdy miłośnik baletu musi znać! To BALLET MOODS prowadzony przez…
Idzie zima a wraz z nią zimowe kolekcje na sklepowych półkach. Kombinezon niemalże narciarski na sali baletowej? Tak! Ciepły kombinezon, przypominający część uniformu amatorów białego szaleństwa, znajdziecie w ofercie sklepu…
Dlaczego tancerze w podskokach uciekają z centrów handlowych przed świętami? Bo znowu ktoś puścił muzykę z Dziadka do orzechów ;) Rozpoczął się TEN okres w roku, w którym praktycznie każdy…
Kiedy Ola zaprosiła nas na wspólne pieczenie szarlotki, wiedziałam, że to będzie świetny dzień. W towarzystwie litrów kawy i herbaty oraz prószącego za oknem śniegu, przegadałyśmy kilka długich godzin, upiekłyśmy…