Koniec wyczerpującego sezonu za mną, ale trzeba pamiętać o tym, że urlop to doskonały czas by zająć się regeneracją swojego ciała. Gdy nie chcemy wykorzystać na to sporej części wolnego czasu, a chcemy poczuć rezultat, doskonale sprawdzi się rolowanie. Ja używam szerokiego wachlarza sprzętu marki Blackroll, jak wielu tancerzy Polskiego Baletu Narodowego.
Sama czynność rolowania jest substytutem rozciągania i daje lepsze efekty, jednak mimo to nie wyklucza się ze sobą nawzajem, co jest ważne w specyfice pracy tancerzy, bo rozciąganie to nasz chleb powszedni. Rolowanie jest czynnością dynamiczną, a rozciąganie statyczną. Rolowanie zdecydowanie dogłębniej rozciągnie spiętą powięź.
Rolowanie się jest tylko z pozoru czasochłonną i męczącą czynnością, w rzeczywistości trwa kilka minut (10-15minut dziennie w zupełności wystarczy, 8-10 przeciągnięć na każdej partii mięśniowej osobno lub skupienie się na najbardziej bolesnych punktach danego mięśnia – tzw. trigger pointach, przez 20-30sek), które wraz z wprawieniem się i systematycznością wykonywania stanie się chwilą relaksu, na którą będziemy czekać przez cała próbę podczas nowego sezonu. Przy użyciu wałka nie ma żadnych ograniczeń i większych zasad, a korzyści płynące z jego zastosowania przekonają nawet najbardziej uprzedzonych.
1. Mięsień czworoboczny lędźwi
2. Grupa mięśni pośladkowych- bolesne!
3. Mięsień dwugłowy uda
4. Pasmo biodrowo-piszczelowe – baaaardzo bolesne!
5. Mięsień brzuchaty łydki, odcinek po odcinku od kolana po samą kostkę
Na początku sezonu zapoznam Was z kilkoma przykładowymi ćwiczeniami przy użyciu tego sprzętu, które przydadzą się do obudzenia ciała po urlopie.
Wpis powstał po konsultacjach z naszą fizjoterapeutką Pauliną Mirą. Dziękuję 🙂
Narzędzia do rollowania BLACKROLL
Legginsy BRASILFIT POLSKA
Tymczasem, uciekam dalej załatwiać sprawy związane ze zbliżającym się weselem!! Trzymajcie kciuki 🙂
MIŁEGO DNIA!
SIMPLE.DANCER