Czerwony kolor zdominował sklepowe półki, a ja sięgnęłam na dno szafy po jedną z moich ulubionych sukienek 🙂 Ostatnio aura pogodowa Warszawy nas nie rozpieszcza, tym chętniej wracam wspomnieniami do wakacji. Do prostej, ale wyraziście czerwonej sukienki dobrałam torebkę i buty w naturalnym skórzanym odcieniu delikatnego brązu oraz kolczyki z chwostami. Całość dopełniły kocie okulary 😉
Sukienka ZARA; torebka MICHAEL KORS; buty RYŁKO
Zdjęcia Adrian Hołda