Praca w teatrze

Zespół baletowy- jak wygląda „od środka”?

Struktura zespołu baletowego na całym świecie jest praktycznie taka sama i niezmienna od przeszło 200 lat.

Hierarchia w zespole baletowym

CORPS DE BALLET – potocznie zespół
KORYFEJE I KORYFEJKI
SOLIŚCI I SOLISTKI
PIERWSI SOLIŚCI I PIERWSZE SOLISTKI
PIERWSZY TANCERZ
PRIMABALLERINA

W języku angielskim na koryfejów stosuje się często określenie DEMI SOLOISTS. Ponadto, w wielu zespołach zagranicą najwyżsi rangą tancerze to tzw. PRINCIPAL DANCERS. Na stronach internetowych wiodących zespołów baletowych świata (np. American Ballet Theatre) znajdziecie także informacje odnoście GUEST ARTISTS.  To przeważnie czołowi soliści zespołów z innych krajów, którzy regularnie występują jako goście w danym zespole.

Cały zespół Polskiego Baletu Narodowego liczy prawie 80 osób. Najwięcej osób zatrudnionych jest właśnie jako tancerze corps de ballet (42 osoby- kobiety i mężczyźni). Koryfei jest trzynaścioro, solistów jedenaścioro i pierwszych solistów dwanaścioro. Nasz zespół jest naprawdę bardzo, bardzo duży. Dla porównania w Operze Wrocławskiej zespół baletowy liczy 37 osób ŁĄCZNIE.

PRIMABALLERINA I PIERWSZY TANCERZ

Tytuł primaballeriny zostaje przyznany jednorazowo i dożywotnio (taki przynajmniej był niegdyś zwyczaj- np. Maja Plisiecka została mianowana Primabllerina Assoluta i dalej, nawet po śmierci, ten tytuł ją opisuje). Może on być przyznany tylko jednej tancerce w jednym czasie i należy się za wyjątkowe kreacje sceniczne, osiągnięcia, charyzmę, osobowość, pracowitość… wiele na to składa się czynników. Obecnie w Polskim Balecie Narodowym nie mamy primaballeriny, Ostatnio tytuł ten przypadł Elżbiecie Kwiatkowskiej (która nie jest już zatrudniona w naszym zespole).

Analogicznie sytuacja określa tytuł pierwszego tancerza, którego również nie mamy obecnie w naszym zespole. Ostatnio tytuł ten należał do Sławomira Wożniaka.

Obsady spektakli

Siedziba Polskiego Baletu Narodowego mieści się dokładnie na V piętrze Teatru-Wielkiego-Opery Narodowej. Do dyspozycji mamy dwie ogromne sale baletowe, duuuuży korytarz. Jest również sekretariat oraz gabinety dyrektora i jego pełnomocnika. Przy korytarzu wiszą dwa duże telewizory, na których widnieje nasz tygodniowy plan oraz ważne informacje (np. lista osób wzywanych do miary kostiumów przed zbliżającą się premierą).

Obok wiszą tablice, na których dyrekcja zamieszcza obsady poszczególnych spektakli. To zawsze emocjonujące wydarzenie, gdy z niecierpliwością czeka się na nową premierę i obsada owiana jest tajemnicą. Obsady podawane są w tabelach- obsada A, B i C (czasem nawet D). Odnosi się to zwykle do pierwszej, drugiej i trzeciej obsady, gdzie obsada A to obsada premierowa.

Ponieważ trzon naszego zespołu opiera się na technice tańca klasycznego i duże, znane tytuły mamy w naszym repertuarze, opiszę Wam przydzielanie obsad na przykładzie sztandarowego baletu divertissement, Jezioro łabędzie:

W tym przedstawieniu mamy role dla pierwszych solistów, solistów, koryfei oraz zespołu i są one ściśle określone (co nie oznacza, że zdarza się odstępstwo od reguły!). I tak pierwsze solistki wcielają się w rolę białego oraz czarnego łabędzia a pierwsi soliści w księcia. Większe role poboczne (np. cztery małe czy dwa duże łabędzie) są przydzielane koryfejkom oraz solistkom (także osobom z zespołu w wyjątkowych przypadkach). Natomiast cała magiczna i popularna scena łabędzi wykonywana jest przez tancerki zespołu (o charakterze tego tańca pisałam szeroko w tym wpisie).

Czy i jak często następują zmiany w obsadach?

Występują i to bardzo często. Między innymi dlatego, że gdy w spektakl wchodzi obsada B następuje cała roszada miejsc. Głównie dotyczy to solistów i pierwszych solistów, ale zdarzają się także zmiany w zespole. Niemniej, chociaż wydawać by się mogło, że corps de ballet mamy duży (42 osoby), zwykle zespół nie ma zastępstw i każdy spektakl tańczy na tych samych miejscach.
Nie ma jednak w naszym zespole pojęcia 'tancerz zastępczy’. Wszyscy jesteśmy w pewnym momencie zastępstwem dla kogoś w razie kontuzji, czy zmiany w obsadzie. Dlatego jeśli od początku nasze nazwisko widnieje w tabeli B (druga obsada) musimy tak samo uczyć się choreografii, rozliczenia, partnerowań jeśli są konieczne. Nigdy nie znamy dnia ani godziny, a wielu choreografów regularnie zmienia obsady, aby kontrolować postęp nie tylko obsady premierowej, ale też tej drugiej, a nawet trzeciej.

Kto jeszcze tworzy zespół Polskiego Baletu Narodowego?

Zespół baletowy to, wbrew pozorom, nie tylko tancerze! To między innymi także BALETMISTRZOWIE! Tak- baletmistrz to nie jest najlepszy tancerz. BALETMISTRZ TO PEDAGOG!!! Polski Balet Narodowy zasila pięciu baletmistrzów (uwaga- mianem baletmistrza określa się również kobietę!). Zdarza się, i to bardzo często, że w rolę pedagoga w naszym zespole wciela się sam dyrektor. Dzieje się tak dlatego, że Krzysztof Pastor jest także choreografem i gdy przygotowujemy jego spektakle, zawsze jest obecny na próbach. 

Mamy również naszych fizjoterapeutów (3 osoby), pianistów, którzy akompaniują na naszych codziennych lekcjach oraz próbach. Ponieważ Teatr Wielki-Opera Narodowa to ogromna instytucja mamy także sekretarkę oraz osobę odpowiedzialną za rozkład naszych prób, czyli kogoś, kto ustala plan poszczególnych prób. Takie próby zwykle odbywają się równolegle dla zespołu oraz solistów na obu naszych salach. Są jeszcze tzw. inspektorzy baletu, czyli osoby odpowiedzialne za sprawdzania obecności tancerzy na lekcjach czy próbach. To oni również pilnują, czy na godzinę przed rozpoczęciem przedstawienia wszyscy tancerze są w swoich garderobach i szykują się do rozpoczęcia spektaklu.

Na zdjęciu wyżej z wieloletnim inspektorem Polskiego Baletu Narodowego, panem Witkiem.

MIŁEGO DNIA!

SIMPLE.DANCER

 

7 komentarzy

  • Marta

    Bardzo ciekawe informacje, jak zwykle:)
    Mam program Romeo i Julia w domu, kilku obcokrajowców mamy – na jakiej zasadzie
    tancerze dostają się do zespołu?

    • Simple Dancer

      Co roku do naszego zespołu odbywają się tzw. audycje (z ang. auditions). Zgłaszają się na nie tancerze z całego świata! Takie audycje to lekcja baletu i krótkie warsztaty choreograficzne z naszym dyrektorem. Na podstawie tego dyrekcja i pedagodzy wybierają nowych członków zespołu 🙂 chyba napiszę o tym post!

  • Iza

    Bardzo ciekawy post, super się Ciebie czyta i bardzo to wszystko interesujące 🙂 czekam n kolejny o wspomnianych przez Ciebie audycjach. Ciekawa jestem co się wtedy dzieje, gdy pojawia się taki tancerz, którego choreografowie bardzo chcą i jest to już w miarę znana osoba, czy taki tancerz może sobie „zastrzec”, ze jest zainteresowany dołączeniem do zespołu ale tylko jako solista, a inna pozucja go nie interesuje i czy jest jakiś limit solistów, czyli tancerz z poprzedniego roku może zostać nagle „zdegradowany” do koryfeja bo w kolejnym sezonie nie ma dla niego miejsca wśród solistów?
    Jeszcze pytania w zupełnie innym temacie – nie wiem czy był o tym post, może kiedyś uda Ci się odpowiedzic:
    – jak wiele tancerek z PBN to aktualnie mamy? 🙂
    – czy możesz wrócić do pracy na pol etatu?
    – czy mama tancerka przed powrotem na scenę musi przejść jakaś „procedurę” udawadniajaca, ze jej ciało jest już sprawne i może wrócić, czy widać na codziennych lekcjach / próbach?

    Pozdrawiam serdecznie

  • Marta MK

    Kochana świetny post – jak zwykle. Wykonujesz naprawdę wspaniałą robotę na rzecz promocji naszego PBN i baletu jako dziedziny sztuki w ogóle. Oby było to docenione. Znajduję u Ciebie odpowiedzi na wszystkie pytania jakie tylko mogą się pojawić w głowie osoby zainteresowanej baletem. ? Wielkie brawa dla Ciebie.

  • Patrycja

    Balet to jest niesamowita rzecz, dla mnie to nieosiągalna dziedzina i sfera wielu dawnych marzeń. Bardzo ciekawy blog, mam tyle do czytania! Pozdrawiam 🙂

  • Olga

    Śledzę Twój blog od dwóch miesięcy i uważam że jest absolutnie super ?? Jestem nastolatką która miłością do baletu zaraziła się przez język francuski. Od kilku miesięcy chodzę na zajęcia z klasyki, marzę o dyplomie eksternistycznym szkoły baletowej. Mam nadzieję że mi także uda się kiedyś zatańczyć w spektaklu, może nie w Operze Paryskiej, ale to nie wielkość sceny się liczy ☺ Pozdrawiam i życzę dalszych sukcesów. Trzymaj się ??

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *