Praca w teatrze

SIMPLE.DANCER w pracy

Teatr Wielki- Opera Narodowa
'SIMPLE.DANCER w pracy’ to cykl postów, w którym będę Wam przybliżać moje życie codzienne w teatrze. Polski Balet Narodowy ma swoją stałą siedzibę w budynku Teatru Wielkiego- Opery Narodowej w Warszawie i usytuowany jest na V piętrze tego okazałego gmachu. Garderoby artystów baletu znajdują się na I i II piętrze. Garderoba, jak i teatr w ogóle, to mój drugi dom. Spędzam tu praktycznie połowę swojego dnia 🙂 
Do teatru docieram około godziny 9.30. Mam wystarczającą ilość czasu na przebranie się w kostium ćwiczebny i przygotowanie do lekcji oraz prób.
'SIMPLE.DANCER at work’ posts are to show you my daily life in theatre. The Polish National Ballet headquarter is located in Grand Theatre- National Opera in Warsaw. Our ballet studios are on the 5th floor and dancers’ dressing rooms are both on 1st and 2nd floor. My deressing room, and theatre in general, is my second home. I spend here almost half of my day 🙂
I get to theatre at around 9.30. I have enough time to prepare for the class and rehearsals.
moja garderoba #115/my dressing room #115
szybki #mirrorcheck i biegnę na górę/quick #mirrorcheck and I run upstairs
O 10 zaczynamy lekcję, czyli codzienny trening pomagający nam w utrzymaniu formy i rozwijaniu techniki niezbędnej do wykonywania zadanych nam ról. Lekcja składa się z trzech części- ćwiczeń przy drążku, ćwiczeń na środku sali oraz skoków bądź, w przypadku tancerek, również ćwiczeń w pointach. Niemniej pointy są tak integralną częścią pracy pań, że nieraz wykonuję w nich całą lekcję, co dodatkowo wzmacnia siłę nóg i stóp. Ale przed lekcją- zawsze rozgrzewka!
At 10 o’clock ballet class starts. It’s our every day work-out which helps us keep in shape and develope our technical skills. These are crucial for the shows we have to participate in. Ballet class consists of three parts- barre exercises, combinations on the centre or, for girls, exercises in pointe shoes. Nevertheless, pointe shoes are dancers’ second feet so it happens that I do the whole class in them. Moreover, it makes both legs and feet stronger. But before the class starts- always the warm up!

feet work-out
W godzinach 11.15-14 odbywają się próby do bieżącego repertuaru wg dziennego planu. W tej chwili to między innymi Romeo i Julia w choreografii Krzysztofa Pastora, ale już teraz ćwiczymy do zbliżającej się w listopadzie premiery wieczoru baletowego 1914.
Our rehearsals start from 11.15 and last to 2 pm. We rehearse according to our daily schedule. Right now it’s mostly Romeo and Juliette by Krzysztof Pastor, but we’ve been already practicing for the upcoming premiere of 1914 ballet evening. 
tablice z tygodniowym planem pracy/our daily schedule boards
Między 14 a 15 mamy godzinną przerwę na lunch. To idealny moment, aby na chwilę 'urwać się’ z teatru na szybką kawę z koleżankami!
At 2 pm we have one hour lunch break. It’s a perfect time to grab a quick coffee with friends!
O 15 rozpoczynają się kolejne próby, które trwają do godziny 18. Zdarza się, że popołudniami nie mam zaplanowanych prób, wtedy kończę pracę o 14 i mam czas, aby pozałatwiać co nie co, spotkać się z przyjaciółmi bądź po prostu pobiegać po sklepach 🙂
At 3 pm we start another three hours of rehearsals. It happens that I have nothing scheduled for afternoons, so I’m free for a day 🙂 

10 komentarzy

  • punk-wikulina

    Świetny blog! Na pewno będę często go odwiedzać. Baletem interesuje się już bardzo długo, niestety nie było mi dane iść do szkoły baletowej, ale zainteresowanie zostało. Czekam na kolejny post! Pozdrawiam, Wiktoria 🙂

  • Anonimowy

    Chciałabym podsunąć pomysł na post – moda wśród tancerek. Zawsze intrygował mnie ubiór podczas prób – na jednaj nodze ocieplacz różowy do kolana, na drugiej czarny do uda, dziwnie pozakładane kostiumy i sweterki w różnych kształtach.. Skąd bierze się taka różnorodność i pomieszanie i czy jest tak, że w teatrze panuje moda na jakąś część ubrania?
    Świetny blog! 😀

  • Anonimowy

    Świetny blog! Sama mam bardzo dużo wspólnego z tańcem (lecz niestety nie z baletem ) , pracuję w Teatrze Wielkim w Łodzi i co chwila zaglądam na Twojego bloga . Gratuluję Ci talentu i przede wszystkim wytrwałości , bo ta jak z resztą sama wiesz w balecie jest bardzo potrzebna 😉 z niecierpliwością czekam na kolejny wpis , pozdrawiam . 🙂

  • Anonimowy

    Piękna linia nogi na jednym ze zdjęć. Sam mam przeprosty w kolanach, ale stopy nie tak elastyczne jak Ty. Wracam do wciskania stop pod szafę, jeszcze kilka lat i będę miał podobne!

  • Anonimowy

    Super blog. Często myślę, jakby to było, gdybym miała warunki, nie była tak gruba i została tancerką. Mój dyplom wylądował na dnie szuflady. Ale miło tu zajrzeć i powspominać. Weekendowe "szaleństwa" na korytarzach bursy… Chyba najlepszy czas w moim życiu. Między innymi dzięki Tobie… 😉 Dobra, dość, bo oczy zachodzą już mgłą. Powodzenia. (P-P-P) 🙂

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *