Lifestyle i moda

SIMPLE.DANCER off duty

Zima rozpoczęła się na dobre. Tymczasem mam szansę cieszyć się nią w pełni jedynie podczas weekendowych spacerów z Moodym po lesie. Wtedy jakby czas płynie wolniej…

Wyjątkowo w tym sezonie mam bardzo dużo pracy i spektakli w styczniu. Zwykle po grudniowym maratonie Dziadka do orzechów przychodził czas na chwilowy odpoczynek i odetchnięcie od codziennych ćwiczeń. Innymi słowy- regeneracja. Obecnie nie jest to tak łatwe. Spektakle Oniegina, opery Czajkowskiego w reżyserii Mariusza Trelińskiego kończą się po 22, a codziennie ćwiczymy jeszcze Casanovę w Warszawie oraz Don Kichota. Koniec końców- całe dnie spędzam w moim drugim domu, czyli w teatrze.

Niedawno jedynie udało mi się wymknąć na krótki spacer i spotkanie z Olą. Właśnie wtedy zrobiłyśmy te zdjęcia. Każdy wie, że zima w mieście do przyjemnych nie należy, dlatego warto poprawić sobie nastrój kubkiem gorącej czekolady 🙂

Zdjęcia Ola Skowron

MIŁEGO DNIA!

SIMPLE.DANCER

21 komentarzy

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *