Praca w teatrze

O REM słów kilka…

Gdy na początku tego roku Pasha zapytał czy nie chciałabym brać udziału w pewnym projekcie organizowanym przez Piotra Hulla w Teatrze Wielkim- Operze Narodowej, nie miałam żadnych wątpliwości. Zgodziłam się bez chwili wahania 🙂

Uważam, że dodatkowa praca z koleżankami z zespołu jest doskonałą możliwością bliższego poznania siebie, sprawdzenia swoich sił w innych niż do tej pory wyzwaniach oraz sposobnością dla spotkania nowych, inspirujących ludzi. Próby trwają od początku lutego, a premiera tuż tuż, bo 23 marca! Publiczność będzie miała możliwość zobaczenia tego spektaklu trzy razy na sali im. Młynarskiego. Reżyserem całego przedsięwzięcia jest Piotr Hull, producent, reżyser, wydawca magazynu ŻurnalArtbook, właściciel salonu Wilcza 18. Za choreografię odpowiedzialny jest Paweł Koncewoj, I solista Polskiego Baletu Narodowego. Na scenie wystąpią Yuka Ebihara, Polina Rusetskaya, Karolina Kiermut, Eliza Trautsolt-Walaszczyk, Anna Lorenc-Bondara, Anna Czeszejko, Paulina Jurkowska, Paweł Koncewoj oraz ja. Ponieważ to spektakl, w obrębie którego spotykają się muzyka, ruch oraz słowo mówione (niemalże jak starożytna trójjedyna chorea!), obok nas na scenie pojawi się aktor Marcin Bosak. Spektakl zwieńczy wariacja solowa Zofii Rudnickiej, wieloletniej tancerki Teatru Wielkiego w Warszawie, a także uznanej choreograf (Zosia jest autorką choreografii do swojej solówki). Kostiumy projektują wspólnie Marta Fiedler, I solistka Polskiego Baletu Narodowego (nasza koleżanka z zespołu), oraz Agata Strzałkowska z pracowni MODELOVE. Autorką muzyki jest Marta Mathea Radwan Official. Za oprawę dramaturgiczną spektaklu odpowiada Anka Herbut. To młoda, utalentowana dramaturg, która w całości napisała tekst do REM. Nie mogę nie napisać także o Mai Adamiak, która dla każdej z nas wyczaruje piękny make-up 🙂  

zdj. Dmitro Gurnicki

Zdj. Dmitro Gurnicki

'Tytuł REM odnosi się do powierzchownej fazy snu, której towarzyszą zwykłe marzenia senne oraz szybkie ruchy gałek ocznych (Rapid Eye Movement- w skrócie REM). Przez psychoanalityków ten stan porównywany jest do dialogu z samym sobą, odbywającym się na poziomie podświadomości. To doznanie psychiczne, ale i zmysłowe rządzące się niepowtarzalną, trudną do uporządkowania logiką. Operuje nieregularnym rytmem obrazów, świateł, strzępów narracji i wrażeń przestrzennych. U śniącego można wówczas zaobserwować częstsze niż zwykle skurcze serca, zwiotczenie mięśni, nierówny oddech i zwiększoną aktywność mózgu. Te właśnie objawy znajdują swój ruchowy i wizualno-dźwiękowy ekwiwalent w strukturze dramaturgicznej spektaklu.’
Więcej informacji znajdziecie tutaj.

Paweł Koncewoj

Eliza Trautsolt-Walaszczyk i Paweł Koncewoj

Eliza Trautsolt-Walaszczyk i Paweł Koncewoj

Karolina Kiermut, Eliza Trautsolt-Walaszczyk, Anna Lorenc-Bondara, Paulina Jurkowska

Karolina Kiermut, Polina Rusetskaya, Paweł Koncewoj

Polina Rusetskaya

Podczas pierwszych przymiarek z Agatą Strzałkowską
Zdj. Tomek Łączyński
Brzmi interesująco, prawda?
Jeśli jesteście ciekawi efektów koniecznie zajrzyjcie do teatru 23, 24 albo 25 marca!
Bilety dostępne TU.
Jeszcze w tym tygodniu na blogu pojawi się moja recenzja ze spektaklu Spartakus, którego retransmisję mogłam wczoraj oglądać w warszawskim kinie Praha. Zdradzę Wam tylko, że Svetlana Zakharova w dalszym ciągu pozostaje moją ulubioną tancerką obecnych czasów!
MIŁEGO DNIA!

SIMPLE.DANCER

3 komentarze

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *