Lifestyle i moda

Czy to zaraz Święta?? :)

Naprawdę nie mogę się nadziwić jak czas szybko leci! Doskonale pamiętam, jak przygotowywałam dla Was przedświąteczny post w zeszłym roku… wyglądał tak 🙂 I w tym roku przygotuję dla Was post świąteczny w baletowym charakterze, ale dziś odpoczywam w domu i dlatego chcę Wam pokazać jak przygotowuję się do świąt w mojej domowej atmosferze hygge

Czym jest hygge? To duńskie wyrażenie nie mające swojego dosłownego tłumaczenia w naszym ojczystym języku. Niemniej po przeczytaniu książki Hygge. Klucz do szczęścia autorstwa Meike Wikinga wiem z czym to się je. Książka ta, to rozprawa o tym dlaczego Duńczycy wiodą prym jako najszczęśliwszy naród na świecie. Osiągnięcie hygge to poczucie przyjemności, bezpieczeństwa, piękna płynące z domowej atmosfery, udzielające się od przyjaciół i zależące od wielu innych czynników. To pozycja doskonała na prezent dla kogoś szczególnie zapracowanego, bo nawet jeśli książka ta mówi o rzeczach oczywistych, w ferworze zawodowych obowiązków często nawet o takich zapominamy, a są one, jak się okazuje, niezwykle potrzebne dla zaspokojenia naszego spokoju ducha 🙂

Pomysły na prezent dla miłośników dizajnu i ładnych wnętrz? Proszę bardzo! Mogę Wam wyrecytować całą listę 🙂 Po pierwsze: plakaty. Oryginalne projekty znajdziecie na Be art poster, w tym grafiki z tancerkami (pisałam o nich tutaj). Koniecznie zajrzyjcie na stronę Beaty oraz do jej nowootwartego sklepu online. Prostsze plakaty, na przykład z hasłami motywującymi po polsku lub po angielsku, możecie bezpłatnie ściągnąć z Internetu z takich stron jak My Pink Plum czy Archistacja. To właśnie z tych dwóch blogów pochodzą plakaty, które ostatnio zawiesiłam nad łóżkiem. Jeśli wiecie, że ktoś z Waszych bliskich lubi zmiany w swoich czterech kątach (jak ja 🙂 ) dobrym pomysłem na prezent będzie Lightbox. W jego przypadku hasła można samemu układać. Dostępny jest na stronie Cottonove Love bądź na Allegro.
Moją kolejną propozycją z dziedziny aranżacji wnętrz będą nietuzinkowe pomysły na poszewki ozdobne oraz na klasyczne poduszki do spania. Świetne pomysły znajdziecie na Whiteplace.pl
Ostatnio kupiłam na tej stronie poduszkę w krzyżyki oraz kubek z bardzo motywującym hasłem Jestem super. Co zrobić. Bardzo przyjemnie pije się z niego poranną kawę 😉 To idealny pomysł na prezent dla osób o wesołym poczuciu humoru. Ewelina oferuje wiele ciekawych projektów poszewek. Wszystkie utrzymane są w skandynawskim dizajnie. Jakość zamówionej przeze mnie poszewki jest świetna, dlatego osobiście bardzo, bardzo Wam polecam produkty tej polskiej marki. Zachęcam Wasz również do śledzenia fanpage’a Eweliny: White Place.

A teraz coś, co polecam szczególnie. Ten prezent przypadnie do gustu zarówno młodszym, jak i starszym. Dlaczego? Bo Instax łączy pokolenia 😉 to aparat, który wywołuje tzw. polaroidy zaraz po zrobieniu zdjęcia. Niezwykle popularny sprzęt fotograficzny lat 80tych, szczególnie w USA. Moja przyjaciółka robiła zdjęcia Instaxem na moim ślubie oraz weselu. Osobą, która miała z malutkich zdjęć największą frajdę była moja mama! Co chwila mówiła, że ona zabiera zdjęcie, które dopiero co się zrobiło 🙂 pamiętam kiedy jako dziecko oglądałam stare polaroidy mojej mamy- to jej souvenir po dłuższym pobycie w Stanach. Takie zdjęcia, poniekąd vintage, to niesamowita pamiątka. Można z nich zrobić ciekawą galerię w stylu rustykalnym- zawieszone na klamerkach polaroidy na sznurku jutowym wewnątrz starej drewnianej ramy. Oj, sama o takiej marzę, dlatego kolekcjonuje wszystkie moje malutkie zdjęcia. Poza tymi, które oddaję najbliższym, oczywiście 🙂
Nie mogłam nie dać ponieść się zimowej aurze w związku z czym moje ulubione miejsce w domu przeszło kolejną małą metamorfozę. A że za dużo oglądam zdjęć na Pintereście (nie dość, że za dużo ich oglądam to chyba już stanowczo za bardzo się do tego przyznaję) to coraz mocniej moje serce bije z zachwytu nad skandynawską prostotą. Niemniej zamiłowanie do domowego ciepła nadal udaje mi się przemycić w dodatkach 🙂

Moodiemu podoba się chyba najbardziej 🙂

A Wy już czujecie magiczną moc Świąt Bożego Narodzenia? Ja wiem, że całkowicie poczuję ją podczas pierwszego spektaklu Dziadka do orzechów na dzień przed Wigilią 🙂
Muzyka Czajkowskiego ma w sobie to coś, bez czego okres świąteczny nie może się obejść!


MIŁEGO DNIA!

SIMPLE.DANCER

3 komentarze

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *